Ciekawe Gry

gry planszowe i nie tylko

Zagrałem w „Farmageddon”

 

Zacznę trochę nietypowo – od testufarmagedon-600x600 na wyobraźnię. Czy potraficie wyobrazić sobie dwóch zwaśnionych rolników, którzy nie przebierając w środkach zrobią wszystko aby udowodnić swoją wyższość nad tym drugim (wskazówka: rodziny Karguli i Pawlaków)? Czy widzicie oczyma wyobraźni co mogłoby się stać, gdyby dać im do dyspozycji trochę nowoczesnej techniki, władzę nad żywiołami i inżynierię genetyczną? A teraz – co będzie jeżeli do tych dwóch gospodarzy dołączymy kolejnego, albo dwóch? Jedyne, co może się wydarzyć to armagedon, albo gorzej – „Farmageddon – agrokulturalna rozwałka”.

 

DSCF3087

„Uprawiaj albo gnij i zostań kompostem agrarnej historii” – takie proletariackie hasło widnieje na pudełku karcianej gry „Farmageddon” i zachęca? do wcielenia się w plantatorów, których celem podczas rozgrywki będzie zdobycie największego zysku ze swojego gospodarstwa rolnego. Trąba powietrzna, zmutowana superglizda, kupa gnoju i komornik sądowy to tylko niektóre argumenty, których gracze będą mogli używać przeciwko sobie.

Rozgrywka

DSCF3092

Przygotowanie gry trwa dosłownie chwilę, a polega na rozdaniu graczom po dwie karty upraw i po trzy karty akcji. Dodatkowo na środku stołu umieszczane są trzy karty pól, na których rolnicy będą podczas gry siać, sadzić, nawozić i wywozić (konkurentów) oraz zbierać plony. Gracze kolejno rozgrywają swoje tury, rozpoczynając od dobrania dwóch kart upraw, wykonaniu dowolnej liczby akcji i dobraniu dwóch kart akcji na koniec tury. W ramach swoich akcji rolnicy mogą zakładać i nawozić plantacje, zbierać plony i zagrywać karty akcji. Założenie uprawy odbywa się poprzez zagranie karty uprawy na wolne pole i skutkuje jednocześnie wejściem w posiadanie takiego pola. Nawożenie upraw polega na umieszczeniu zakrytej karty uprawy na którejś z już rosnących plantacji. Różne rośliny wymagają różnej ilości nawozu do osiągnięcia dojrzałości, pozwalającej na zebranie plonu, ale zysk również rośnie w miarę proporcjonalnie. Aby nie było za łatwo – nie można zebrać plonu w tej samej turze, w której założono daną uprawę, więc wiele z nich nie dotrwa do tego momentu. W trakcie swojej tury gracz może również zagrać do trzech kart akcji, które oprócz efektów neutralnych (dobierz karty, załóż dodatkowe pole) mają też efekty zarówno defensywne (ubezpieczenie lub ochrona własnych upraw) jak i ofensywne (przejmij/zniszcz/zamień uprawy, ukradnij nawóz itp.) Ponieważ pola są tylko trzy, a graczy może być nawet czterech to zażarta walka o każdą piędź ziemi trwać będzie od samego początku do ostatniej tury. No bo jak można kulturalnie, skoro niedobry pierwszy gracz zajął wszystkie pola już w swojej pierwszej turze, a przecież każdy chce wygrać. Gra kończy się po rundzie, w której wyczerpie się talia upraw, a zwycięzcą zostaje gracz, którego zbiory będą miały największą wartość.

DSCF3100

Podsumowanie

„Farmageddon” to szybka i zwariowana gra karciana o bardzo prostych do opanowania zasadach. Krótka i przejrzysta instrukcja twierdzi, że jest to „gra losu, strategii i rolniczej sieczki”. Ja odwróciłbym kolejność ustawiając sieczkę na pierwszym miejscu, los po środku, a strategię na końcu. Interakcja w grze jest praktycznie tylko negatywna, a sama rozgrywka, można nawet powiedzieć agresywna, bo jeśli nie zniszczysz lub nie ukradniesz uprawy przeciwnikom – sam możesz nie zebrać plonów. Mamy też do czynienia z dość dużą losowością przy dociąganiu kart i czasami podpasują one lepiej, a czasami wcale. Różnice w końcowych wynikach sięgające kilkudziesięciu dolarów nie są niczym niezwykłym. Nie twierdzę jednak, że są to wady gry – po prostu życie rolnika nie jest łatwe, nawet w grze, i trzeba się przygotować na bezwzględną walkę. Nie doświadczyłem tego osobiście, ale obawiam się że podczas takiej walki mogą się jednak polać łzy młodszych i mniej odpornych na przeciwności losu farmerów, którym na przykład kolejną z rzędu uprawę zniszczy kosiara nasłana przez własnego rodzica. Moim zdaniem minimalny wiek 8 lat pomimo, że w zupełności wystarczy do zrozumienia zasad gry, to jednak ciut za mało jeżeli chodzi o poziom interakcji. Natomiast dorośli, a szczególnie ci lubiący tę negatywną interakcję powinni dobrze się bawić. W naszych rozgrywkach miało wręcz miejsce naśladowanie dźwięków kosiary czy trąby powietrznej towarzyszące niezapomnianym wyrazom twarz zdobywców podczas aktów wandalizmu na plantacjach przeciwników. Dodatkowo dużego plusa przyznaję za wykonanie gry – pudełko, wypraska i instrukcja są wykonane na wysokim poziomie, a „mięso” gry czyli karty przedstawiają głównie bardzo ładne grafiki sympatycznych warzyw o dowcipnych nazwach. Zaletą jest również to, że można ją zabrać wszędzie (pudełko 15x15x5 cm, a bez pudełka jest to po prostu podwójna talia kart) i nie potrzebujemy wiele miejsca do gry. Jeżeli nie boicie się więc przysłowiowych wideł w plecach – warto spróbować zagrać w „Farmageddon”.

DSCF3090

Dziękujemy wydawnictwu Trefl za przekazanie gry do recenzji.

Adrian „AiS” Stolarczyk

Tytuł: Farmageddon

Autor: Grant Rodiek

Wydawnictwo: Trefl, seria Joker Line

Liczba graczy: 2-4

Wiek graczy: 8+

Czas gry: 30 minut

 

DSCF3095

DSCF3098

DSCF3101   DSCF3097

Dodaj komentarz

Information

This entry was posted on 28 lutego 2016 by in Recenzje and tagged , , , , , , , .