Recenzowanie gier dla dzieci przez dorosłych to nie lada sztuka. Dlatego na naszym blogu, oddajemy głos tym, którym te gry są dedykowane. Zaczynamy od gry wydawnictwa Fox Games – „Bim Bamm!”. O grze opowiada pięcioletnia Marta.
Okiem rodzica
„Bim Bamm!” to kolejna wariacja mechaniki opartej na memory. Mam wrażenie, że właśnie element pamięciowy to jeden z najczęściej wykorzystywanych elementów w grach dla dzieci. Dzieci nie mają z tym problemu i najczęściej są w tym lepsze od rodziców. Tym razem, memory ograniczono do 16 dwustronnych kafelków, ale ubrano w interakcję. Dzieci dostają zadanie znalezienia i odkrycia konkretnego zwierzątka i szukają pięciu zwierzątek, które mają na swojej karcie. Mały obszar gry powoduje, że nieustannie przeszkadzamy sobie w poszukiwaniu odpowiedniej liczby zwierzątek. Dwustronne kafelki i cele sprawiły, że mechaniczne memory stało się świetną zabawą. Potrzeba sprytu, obserwowania innych i czujności. Przecież ktoś może szukać tego samego co ja. A może zamieć się z kimś kartą?
Pod okiem rodziców, z grą poradzą sobie dzieci młodsze niż sugerowany przez wydawcę wiek 6+, a krótki czas gry pozwala nie znudzić dzieci nawet przy dwóch partiach z rzędu. „Bim Bamm!” nie stawia sobie celu edukacyjnego, pomaga jednak w ciekawy sposób stawiać dzieciom pierwsze kroki w trudnej sztuce rywalizacji i współzawodnictwa. To też sprawia, że sam dobrze się bawię, grając z dziećmi w „Bim Bamm!”.
Dziękujemy wydawnictwu Foxgames za udostępnienie egzemplarza gry do recenzji.
Tytuł: Bim Bamm!
Autor: Lukas Zach, Michael Palm
Wydawnictwo: Fox Games
Liczba graczy: 2-5
Wiek graczy: 6+
Czas gry: 15 minut
Najnowsze komentarze