Ciekawe Gry

gry planszowe i nie tylko

Ależ Hans… – Zagrałem w „Stawkę większą niż życie”

Na platforimie wspieram.to trwa kampania do 17 października, w celu ufundowania dodatku do gry pt. „Cafe Rose”. Aktualnie osiągnęał już ponad 100%, więc jego wydania możecie być pewni. Zapraszam do odwiedzenia strony https://wspieram.to/J23.

stawka-pudelkoDla wielu osób z mojego pokolenia Hans Kloss to postać kultowa. Dzieje się to penie dlatego, że w naszych młodzieńczych czasach nie było zbyt wielu innych rzeczy do oglądania w telewizji prócz serialu Stawka większa niż życie, bo wszelkie obyczajowe produkcje z tamtego okresy do dziś odrzucają mnie swoimi realiami. Stawka… opowiada o zagmatwanych losach polskiego agenta polskiego wywiadu podszywającego się pod niemieckiego oficera Abwehry w czasie II wojny światowej.
Duże oczekiwania co do gry o tym samym tytule, co wspomniany serial, były w tym przypadku oczywiste. Dochodzi do tego też moje zainteresowanie szeroko pojętymi grami wojennymi i historycznymi, więc usiadłem pierwszy raz do planszy pełen obaw.

OPIS
Mimo, że taki temat spokojnie nadawałby się na grę w niemal każdej kategorii, to tym razem mamy do czynienia z dwuosobową przygodówką. Temat jest dość unikatowy jak na dzisiejsze realia w świecie planszówkowym, ale dla takich graczy jak ja, którzy zagrali już w setki różnych tytułów jest to stanowczo zaletą.

stawka-w-pudelkuPo otwarciu pudełka zaskoczyć może liczba wszelkiego rodzaju elementów i samo to sugeruje, że jest to mocno rozbudowana gra. Co może początkowo przerazić, to instrukcja, która ma aż 40 stron. Jednak po pierwsze duża jej część to scenariusze do gry, a po drugie wydawca zadbał o kampanię szkoleniową, która stopniowo wprowadza graczy w tajniki wszelkich zasad. Oczywiście muszę zaznaczyć, że mimo to gra raczej należy do wymagających, jeśli chodzi o przepisy, ale dzięki temu jest w stanie udźwignąć właśnie taki temat.
Co do samej rozgrywki, to przygotowanie jej opisane jest każdorazowo w wybranym scenariuszu. Na stole wyląduje sporo żetonów, kart i znaczników i planszetek z kilkoma torami no i główny element, którym jest modułowa plansza, zbudowana z kafli lokalizacji znanych z serialu.
Ideą gry jest próba rozbicia wrogiej siatki agentów. Wydajemy dostępne punkty akcji, poruszając swoimi postaciami po mieście, zastawiając różne pułapki i zbierając ślady, by ostatecznie móc przeciwników zaaresztować lub zdyskredytować w oczach przełożonych. W czasie przygody, gracze zdobywać będą przydatne narzędzia, broń czy inne przedmioty potrzebne do realizacji misji.
W grze występuje spory czynnik taktyczny ruszania się po mieście, gdyż lokalizacje i drogi mogą być w różny sposób blokowane, by utrudniać akcję przeciwnikowi.

stawka-postacieJak wspominałem, gra nie należy do banalnych i nasi agenci mają do dyspozycji całkiem sporo akcji i tylko od naszego planu zależy w jaki sposób ich wykorzystamy do osiągnięcia zamierzonego celu. Prócz oczywistego poruszania się, można próbować zdobywać wskazówki poprzez rozmowę, można przeszukiwać wybrane budynki, można przekupywać postacie przeciwnika, czy wykonywać misje poboczne. Ostatecznością mogą być próby aresztowania, czy w razie ich powodzenia, akcje uwalniania z więzienia, a także przeprowadzanie zamachów w celu wyeliminowania celu z gry.
Niemal przy wszystkich tych akcjach wymagane są rzuty kośćmi, by sprawdzić wynik tychże działań, ale z pomocą przychodzą nam wówczas zebrane wcześniej przedmioty czy unikalne zdolności naszych agentów. jakby tego było mało, mamy możliwość zagrywania kart reakcji, używania żetonów zagrożenia oraz zarządzania kartami planowania na ręce.
Zasad jest dużo, ale w grze są dostępne pomoce gracza, by pomóc je sobie przyswoić, a i w Internecie znajdziecie sporo materiałów pomocnych w czasie rozgrywki (chociażby na stronie wydawcy – j23.com.pl)

PODSUMOWANIE
Co tu dużo mówić, gra bardzo przypadła mi do gustu. W zalewie gier o oklepanych tematach fantasy czy science fiction, fabuła Stawki… jest mocnym atutem tej pozycji. Pewnie będzie grono osób, które myślą odwrotnie, ale gra broni się świetnie nawet samą mechaniką. Mimo sporej liczby zasad, otrzymujemy kompletny system, umożliwiający nam rozegranie emocjonujących przygód kierowanych przez nas agentów wywiadu. Klimat jest bez problemu wyczuwalny – zaczynając od samej oprawy graficznej, która moim zdaniem jest świetna i wprowadza nas od razu w drugowojenne realia, choćby dzięki fotosom z filmu, kończąc na dobrze zaprojektowanych akcjach, które nasze postacie mogą wykonywać. Do jakość elementów nie można mieć zastrzeżeń, gdyż jest na najwyższym poziomie.
Emocje w grze wynikają nie tylko z akcji naszego współgracza, z którym musimy się zmierzyć, ale również z kości, które decydują o powodzeniu naszych poczynań. Na szczęście możemy mieć spory wpływ na ich wynik, ale całkowitą pewność bardzo ciężko osiągnąć. W scenariuszach zmagamy też się z czasem, więc będą się zdarzały sytuacje, w których zdecydujemy się na większe ryzyko, by w razie czego zapewnić sobie przewagę. Oprócz przygód z instrukcji, wydawnictwo Inte-gra udostępniło dodatkowe jednoosobowe scenariusze do ściągnięcia z Internetu.

stawka-na-planszaJednak, by rozegrać satysfakcjonującą partię, musimy zarezerwować sobie sporo czasu. Bez odpowiedniej wprawy setup może zająć dobrych kilka, a nawet kilkanaście minut, a w zależności od scenariusza rozgrywka to ok. dwie godziny.
Wysiłek umysłowy też jest nie mały. Czym więcej postaci prowadzimy i czym bardziej nasze plany ewoluują, tym więcej ostrożności i planowania nasze ruchy będą wymagać.
Partia w Stawkę większą niż życie to również niezaprzeczalna okazja, by raczyć się nawzajem kultowymi cytatami z serialu.
-„Wyjątkowa z ciebie kanalia, Brunner.”
-„Ręce, ręce, ręce, Kloss!”
-„Takie sztuczki nie ze mną.”
-„Najlepsze kasztany są na placu Pigalle.”

Jakby tego było mało, wspomniany na samym początku dodatek pozawala na rozgrywkę trzyosobową, wprowadzając do gry Intelligence Service – agentów Jego Królewskiej Mości. Dochodzi też mnóstwo innych elementów – nowe sektory, 17 kolejnych postaci z dodatkowymi umiejętnościami, karty misji itd. Z pewnością nie będziecie się nudzić, jeśli nabędziecie „Cafe Rose”, bo jest to rozszerzenie robione z rozmachem, o czym możecie się sami przekonać odwiedzając stronę kampanii na wspieram.tohttps://wspieram.to/J23.

cafe-rose

Dziękujemy wydawnictwu Inte-gra za przekazanie egzemplarza gry do recenzji.

Jacek „palladinus” SzmaniaJaco

Tytuł: Stawka większa niż życie
Autor: Maja Mirska, Robert Sypek
Wydawnictwo: Inte-gra
Liczba graczy: 2
Wiek graczy: 12+
Czas gry: 60-120 minut

stawka-zetony-zagrozeniastawka-torstawka-przedmiotystawka-planszastawka-figuki

1 comments on “Ależ Hans… – Zagrałem w „Stawkę większą niż życie”

  1. holdit
    20 stycznia 2017

    Gra i setup jest naprawdę czasochłonna, początkowe rozgrywki to około 3h razem z przygotowaniem gry. Tytuł nie dla osób, które szukają gry średniej wagi moim zdaniem.

Dodaj komentarz

Information

This entry was posted on 9 października 2016 by in Recenzje, Wspieram.to and tagged , , , , , , , , .